#5 z Krzysztofem i Grzegorzem Wojtasiak po PK Puszcza Zielonka

Sobota, 15 kwietnia 2017 · Komentarze(3)
W piątek wieczorem napisałem do Grigora czy może wybrałby się ze mną na jazdę po lesie. Grzegorz przystał na propozycję i wkręcił w to jeszcze swojego tatę. Grigor chciał nam pokazać odkryte jakiś czas temu jezioro i to był nasz cel. Reszta drogi przebiegała tak jak nam się to  jawnie podobało. Tu w prawo, tu prosto, tu też prosto. Po lewej powinna być Dąbrówka, a tam prosto chyba dojedziemy do tej wiaty, tej tamtej co to stoi przy tej drodze, co kiedyś Napoleon powieszał na gałęzi tamtego drzewa co stoi obok skarpety żeby mu wyschły jak robili sobie przerwę w kampanii Rosyjskiej...no nie wiesz Piotras? :D:D:D śmiechu co nie miara jak zawsze z wariatami, a te Wojtasiaki to takie wariaty są. Zatem dzięki panowie za ten miło spędzony czas!

Galeria i inne spojrzenie na tą wyrypę znajdziecie u Grigora.

Komentarze (3)

Przypadł mi do gustu już od pierwszych wspólnych kaemow.

19Piotras85 15:23 wtorek, 18 kwietnia 2017

Miło, miło :-)

grigor86 17:53 niedziela, 16 kwietnia 2017

Hehehe... humor Wojtasiaków czasami wymiata :))

anka88 13:47 niedziela, 16 kwietnia 2017
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!