Oby było "z górki" ;) Helena robi wiele żebyśmy jednak trzymali tempo :)
19Piotras85 18:52 wtorek, 19 września 2017
Powiadasz, że nie będzie łatwo. Przekonam się na wiosnę :)
kamilzeswaja 16:59 wtorek, 19 września 2017
Kamil masz rację, że nie ma tu nic ze zdjęć ale w samych Borach udało nam się zrobić raptem ok 50 km. (z tych wszystkich które wpisałem) Helena nam płakała, deszcz padał niemal co dziennie i w sumie nie udało nam się jakoś szczególnie dokładnie zwiedzić okolicy. Powielaliśmy szlaki wokół Swornychgaci, co nie znaczy że nic nie zobaczyliśmy. Przekonasz się jak to jest pojeździć z 15 miesięcznym dzieckiem na wakacjach ;) Pewne jest,że na pewno tam wrócimy.
19Piotras85 18:38 poniedziałek, 18 września 2017
Chłopie byłeś w Borach Tucholskich i nie wrzuciłeś relacji, żadnego zdjęcia? Ja z bracholem w weekend majowy objechaliśmy wszystkie szlaki Kaszubskiej Marszruty.
kamilzeswaja 20:37 niedziela, 17 września 2017