Boczkiem Puszczy Zielonki

Niedziela, 7 października 2018 · Komentarze(3)
Niedzielna przejażdżka małżeńska ze startem z Kiszkowa. Niby miało być ciepło ale wiatr nieco chłodny. Tempo spokojne, endorfin mogłoby być więcej ;)













Niedziela słoneczna i bardzo udana ;)

Komentarze (3)

Moja też woli przejść 20 km niż przejechać 10. Co kto lubi :)

Trollking 21:09 wtorek, 9 października 2018

Drzewa niedługo sypną kolorami, to będzie jak zawsze spektakl. Żona chętnie się męczy żeby podziwiać piękno przyrody. Najlepiej nie namawiaj, efekty mogą przyjść zaskakująco szybko ;)

19Piotras85 18:46 wtorek, 9 października 2018

A moją żonę nie mogę namówić na jazdę. Po zdjęciach drzew widać, że jesień maluje drzewa :]

piotrp 17:52 wtorek, 9 października 2018
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!