wyjechałem ok 13.00, spokojnie i z wielkim zapałem. dzień miałem wolny od pracy więc korzystam, a siły mówiły mi, że to jest ten dzień na dobrą jazdę :) zrobiłem 50 km ale jeszcze wtedy nie wiedziałem że będę chciał robić pierwsze 100 km ... poszła wkrętka i jazda, wymyślanie fajnej traski dlatego zaliczyłem dwa dziewicze miejsca okolicy ... :)
Komentarze (5)
rodzinny wypad Grigor ? rozumiem ;) Seba w sobotę podobno ma padać ale to wcale nie musi być straszne :) Zadzwonię do ziomka Kuby którego niedawno poznałem i który być może to czyta i może wybierze się z nami w stronę Czerniejewa ? nie byłem jeszcze przy tym pałacu to musi być ten pierwszy raz :) pozdro
w przyszłym tygodniu stary jadę na wakacje więc odpada, ale teraz w weekend myślałem żeby zaliczyć okolicę jeziora Ula, dalej na Czerniejewo tak żeby zwiedzić tamtą okolicę. Seba może też byłby chętny ? Ps. seta musiała jebnąć bo dłużej tak być nie mogło ;D
No nareszcie! Wprawiaj się. Jest sprawa: prawdopodobnie w przyszłym tygodniu jest wyjazd do Gdańska rowerami. Z Sebekfiremanem coś próbuję uzgadniać. Jakbyś chciał więcej info to dzwoń do mnie. lub pisz.
19Piotras85
