Jezioro Maltańskie i Dolina Cybiny

Wtorek, 29 kwietnia 2014 · Komentarze(5)
W marcu była ostatnia jazda na rowerze, a później długo, długo nic ............................................................................................................... to moja najdłuższa przerwa kiedy nie jeździłem rowerem! Były i nadal są sprawy ważniejsze w życiu osobistym, co znacznie utrudnia myślenie o rowerze. Tak czy siak powinno być już nieco więcej czasu na pedałowanie ;)
Forma z początku roku poszła w zapomnienie więc nie było sensu forsować nóg. Wycieczka fajna, kilka zdjęć udało mi się zrobić ;) 
Wybrałem się nad Maltę, zrobiłem kółeczko i ruszyłem na Swarzędz. W sumie wracałem tą samą drogą zmieniając ostatnie kilka kilometrów. Chciałem zobaczyć Dolinę Cybiny co było strzałem w dziesiątkę , bo w zachodzącym słońcu prezentuje się bardzo pięknie ;)

Zapraszam do kolorowej historii:

Jezioro Maltańskie
Jezioro Maltańskie © 19Piotras85" />

Dolina Cybiny (1)
Dolina Cybiny (1) © 19Piotras85" />

Dolina Cybiny (2)
Dolina Cybiny (2) © 19Piotras85" />

Motolotnia - bo każdy ma swoje zajawki ;)
Motolotnia - bo każdy ma swoje zajawki ;) © 19Piotras85" />

Boeing 747-400 nad Swarzędzem
Boeing 747-400 nad Swarzędzem © 19Piotras85" />

Dolina Cybiny w innym wymiarze
Dolina Cybiny w innym wymiarze © 19Piotras85" />

Centurion podchodzi do natury ;)
Centurion podchodzi do natury ;) © 19Piotras85" />

Piekny polski rzepak ;)
Piękny polski rzepak ;) © 19Piotras85" />

Kupiłem sakwy Crosso 2x30l, dziś pierwsza jazda...wrażenia - SUPER! łatwo dostępny aparat i co tylko chcę. tego mi brakowało, koniec z plecakiem na dłuższy czas, bagażnik zostaje ;) Pozdrawiam

Komentarze (5)

Włóczykij:)
Jo tam wolę zapierdalać:)

Beny79 19:27 piątek, 2 maja 2014

Grigor - mój się nie zmieści ;)

tmxs - jestem jestem, byłem na chwilę wyłączony ale powoli będzie coraz więcej czasu ;)

Seba - sakwy to jednak mój charakter wiesz, że wolę się włóczyć niż ścigać ;) Sakwy nie przeszkadzają mi w niczym, a komfort wzrasta z każdym przejechanym kilometrem ;)

19Piotras85 19:34 czwartek, 1 maja 2014

Jak dla mnie najłatwiej dostępnym miejscem na aparat jest kieszeń w koszulce :-)

grigor86 21:44 środa, 30 kwietnia 2014

Tak się ostatnio zastanawiałem, czemu nic nie piszesz. Fajnie, że wróciłeś. Super foty :)

tmxs 22:15 wtorek, 29 kwietnia 2014

Widzę Piotras, że jednak sakwy wybrałeś:) Też takie kupię, bo się przydadzą, ale w koło komina myślę, że są one zbędne:) Batona można w kieszeń wsadzić. Pozdrawiam, i kilometrów wielu życzę:)

Beny79 20:39 wtorek, 29 kwietnia 2014
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!